Postaw mi kawę na buycoffee.to

18:20:00

Kim dla Ciebie jest Twoja Mama?


Nadal nie znam piękniejszej historii matczynej miłości niż ta, którą opowiedziałam Wam tu
Nadal opowiadam ją ze łzami w oczach... 
I nadal uważam, że nie można ofiarować nic cenniejszego niż miłość... 





Ale pewna utalentowana Pani Fotograf ogłosiła konkurs, w którym w zamian za odpowiedź na pytanie "Kim dla Ciebie jest Twoja Mama?" można wygrać sesję rodzinną dla siebie i Mamy lub dla siebie i swoich dzieci... wybór należy do Was... więc może do kolejnego kwiatka, warto powalczyć o wspomnienia na papierze, w barwach czasu, który już się nie powtórzy...


zachęcam, a możliwości Pani Fotograf można zobaczyć tu :)

73 komentarze:

  1. o! taka sesja z mamuśką moją by mi się marzyła - a jak jak zwykle - szewc bez butów...

    OdpowiedzUsuń
  2. A wonderful post with sweet photos!
    Cinzia

    OdpowiedzUsuń
  3. na samo wspomnienie tej historii zrobiła mi się gęsia skórka, ogromnie wzruszająca...
    śliczne wiosenne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lubię tę historię, choć wiele w niej smutku...

      Usuń
  4. Historia rzeczywiście niesamowita, aż mnie ciarki przeszły po plecach....

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze Jo, musiałam dwa razy przeczytać, bo nie byłam pewna czy dobrze zrozumiałam... Niesamowite!

    Twoja córcia chyba jest bardzo podobno do Ciebie, co? :)
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Historia bardzo wzruszająca...
    Fotografie super!!!
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Historia niesamowita.
    Fotografie piękne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Besonders schöne Bilder liebe Jo!

    Liebe Grüße Sylvia

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdjęcie nr 4 bosskie

    Ta historia to chyba pierwszy post jaki tu przeczytałam- przesył mnie na wskroś i nie pozwolił odejść

    Normalnie I love you!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie tak ładne jak Twoje...
      cieszę się, że nie pozwolił odejść, bo dzięki temu miałyśmy szansę się poznać ;)

      Usuń
  10. pamiętam tą historię :)
    fotografie cudne

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo ciekawy temat na konkurs! zaraz obejrzę stronę pani fotograf :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciarki przeszły mi po plecach....

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znalazłam tej historii wcześniej ale wierze ze w prawdziwej miłości jest siła by pokonać wszystkie przeciwności! Piękna historia choć czytając ja przeszły mnie ciarki ale nie plecach a po policzkach!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...są niewiarygodne historie, których nie powinno się zapomnieć...

      Usuń
  14. Piękne zdjęcia Twojej córy i domyslam się ,że to Ty je robiłaś :-). Ta historia z wypadkiem to był chyba pierwszy albo jeden z pierwszych postów jaki u Ciebie przeczytałam. Pamiętam ,że ogromnie mnie poruszył.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie ta opowieść wzrusza za każdym razem, a tyle lat już minęło, odkąd ją usłyszałam...
      zdjęcia moje, u mnie póki co innych nie ma ;), choć tyle ładniejszych bym tu chętnie zamieściła ;)

      Usuń
  15. Une triste histoire mais belle...
    En ce qui concerne le concours, le sujet est très certainement passionnant et fascinant, mais je ne peux pas faire partie de ces enfants concernés...
    Gros bisous et merci pour ces merveilleuses photos.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wzruszajaca historia. Mojego pradziadka spotkalo cos podobnego. Kiedys opowiem na blogu. Cudowne fotografie- takie cieple a zarazem magiczne z tym swiatlem w tle!
    Dziekuje Jo..:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. ...bo miłość jest najcenniejsza.
    trzymam kciuki za wygraną.
    Pa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. konkurs jest dla Was, dla wszystkich chętnych, ja nie biorę udziału ;), nam już sporo zdjęć Pani Fotograf zrobiła ;):);)

      Usuń
  18. Tak, pamiętam tę historię jak ja przeczytałam u Ciebie, jak ze snu...

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawa historia, chyba tez gdzies ja slyszalam.

    A tema na sesje bardzo dobry! Twoje zdjecia sa piekne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, miło mi to słyszeć, choć muszę się wiele nauczyć ;)

      Usuń
  20. Mnie, zupełnie satysfakcjonowałaby sesja fotograficzna - w twoim wykonaniu :)
    A tamta historia? niemożliwe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;) dziękuję za wiarę, ale gdzie mi do fotografa ;)

      Usuń
  21. Pięknie i tak subtelnie zilustrowane...

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne zdjęcia, subtelne i urocze. I niesamowita historia. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sumie się powtarzam, ale ta historii nie powinna zostać zapomniana...

      Usuń
  23. Kocham te fotografie, które od razu opowiadają historie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje nie do końca opowiadają, ale w moim mieście już tylko jeden zakład wywołuje klisze i to raz w tygodniu, więc muszę czekać ;)

      Usuń
  24. Przepiekne zdjecia corki! Jak zwykle :) konkurs tez bardzo fajny ..szkoda ze z USA na sesje troche za daleko ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękna historia i zdjęcie pierwsze ze słońcem we włosach:)

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo wzruszająca i przepiękna historia, zdjęcia urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Witam i pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie.Ładnie i miło tu u Ciebie wiec zostaję na dłużej.W wolnej chwili zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Wszystkiego dobrego.J.

    OdpowiedzUsuń
  28. Mama - już kiedys miałam u siebie wpis... powtórzę pewnie za dni kilka.
    zdjęcia urocze.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ochhh, gdybym była bardziej fotogeniczna, to kto wie ;-))))
    Piękne zdjęcia! To słońce we włosach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podobno każdy jest :)
      tylko niektórzy nie trafili na właściwego fotografa ;)

      Usuń
  30. Smutna i bardzo wzruszająca historia...
    I piękne portrety Twojej Córki :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękny temat na konkurs... I całkowicie zgadzam się, że to co najważniejsze i najpiękniejsze co w życiu możemy ofiarować to właśnie miłość... Zdjęcia jak zwykle z klimatem i zachwycające.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. analogi często się właśnie tak odbiera, są inne ;)

      Usuń
  32. Niestety, moja mama odeszła w maju ubiegłego roku. Dzień po Dniu Matki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przykro mi..., miałeś jednak szansę rozwijać skrzydła pod Jej skrzydłem, a ja wierzę, że bliscy, których kochamy, tak naprawdę nigdy nie odchodzą daleko...

      Usuń
  33. kurcze.. niesamwita historia....

    OdpowiedzUsuń
  34. zapadła mi ta historia w pamięć ...

    OdpowiedzUsuń
  35. Jej jaki fajny konkurs :)tylko ja moge pisać kim była.. odeszła kiedy miałam 8 lat ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w jakiś sposób nadal z Tobą jest i możesz pisać w jaki sposób masz ochotę

      Usuń

Copyright © 2016 Zwidokiemnaobelisk.pl , Blogger