Ostatnie czasy chyba nikogo nie rozpieszczały, w strefie biznesu, jak i chyba w żadnej innej, nie ma żadnej stabilności. Ostatnimi miesiącami szykowaliśmy się do przeprowadzki i mieliśmy pomysł, żeby nasze dotychczasowe mieszkanie na poddaszu wynajmować chętnym, którzy do Miasta Ceramiki zawitają turystycznie. To doskonała lokalizacja i do zwiedzania miasta ( samo centrum) i do najbliższych okolic korzystając np. ze ścieżek rowerowych. Dwie sypialnie od strony wschodniej, salon od południowej. Dwustuletnie drewniane belki i pełgajace płomienie elektrycznego kominka. Chuśtawka dla relaksu z książką po całym dniu pełnym wrażeń. Z obu stron zielone planty po rewilitalizacji. Plany planami, a życie życiem. Kiedy mieliśmy już remont ukończony, nagle okazało się, że najem krótkoterminowy ma pod górkę. W związku z tym zaczęliśmy szukać kogoś na dłużej. I tak zamiast niemal 100 metrowego apartamentu z widokiem na obelisk, mamy do wynajęcia 3 pokojowe mieszkanie w centrum Bolesławca ;). Widok oczywiście się nie zmienił i to on jest tu dla mnie nadal głównym atutem ;). Kto wie, jak się wszystko potoczy, niemniej zabieram Was na wycieczkę po naszych nie tylko czterech kątach ;).
A chetnych zapraszam do obejrzenia na żywo ;).
Link do ogłoszenia znajdziecie TU