I przypomniał mi się studencki jeszcze wyjazd do Annecy.
Jako że położenie wskazywało na Alpy, wyjazd w grudniu, więc na bank widziałam mróz, śnieg i nie wiadomo jakie warunki. Kupiliśmy grube puchowe kurtki i spakowaliśmy masę ciepłych ubrań, a na miejscu śnieg, owszem, ale na szczycie Mont Blanc, którego wierzchołek widać było znad jeziora, a w marcu chodziliśmy już w krótkim rękawku :).
Annecy znane jest też jako alpejska Wenecja, ze względu na urokliwie poprzecinaną kanałami wodnymi starówkę. Niesamowitą o każdej porze roku, podświetloną wieczorem, z klimatycznymi kafejkami, platanami wzdłuż alei, jeziorem i widokiem na góry...czegóż chcieć więcej...
A na koniec pobytu trafiła nam się nie lada gratka - karnawał wenecki bez konieczności wizyty w Italii :).
Nawet przy odbiorze zdjęć, jeszcze analogowych (udało je się tu zeskanować, choć jakość pozostawia co nieco do życzenia :), fotograf gratulował mi karnawału w Wenecji i zdębiał na wieść, że to nie włoska Wenecja a Francja :).
Jo ciekawa jestem tego Annency, bo byłam w Wenecji podczas karnawału i... to jest coś niesamowitego!
OdpowiedzUsuńZdjęcia widoków- krajobrazów piękne:) I ten krótki rękawek... Una jeszcze śnieg, choć taki mający się ku końcowi...
Pozdrawiam Cię Jo serdecznie!
Ewelajna, masz jeszcze szansę zobaczyć to na żywo, bo w tym roku karnawał odbywa się w 2-4 marca :), fotki są stare, odgrzebałam je na strychu i są dobrze sprzed przeszło 10 lat :), a miasteczko cudowne, bez problemu obejrzysz w necie, osobiście polecam http://www.hautesavoiephotos.com/photosannecy.htm
OdpowiedzUsuńTO moje stare marzenie! Ciii :)))
OdpowiedzUsuńAnnecy czy Wenecki Karnawał :)?
UsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńa możesz napisać, kiedy był ten karnawał? Wybieram się za niedługo w tamten rejon i będę też w Annecy, stąd łudzę się choć trochę... :)
Pozdrawiam i dzięki za zdjątka - przedsmak podróży.
zazwyczaj w marcu ;), dokładne terminy mają na oficjalnej stronie miasta ;)
Usuńpozdrawiam ;)
Ach <3 już chcę tam wrócić <3 Do Annecy mam około 60-70km bo ja wakacje zawsze bliżej Mont Blanc spędzam, ale Annecy odwiedzamy przy okazji bo nie jest strasznie daleko :)
OdpowiedzUsuńlatem nie byłam nigdy - do nadrobienia ;)
Usuń