Opustoszały w mgnieniu oka rynek przypomniał mi Chorwację, gdzie kilka siąpiących cumulusów wystraszyło amatorów wodnych kąpieli, zostawiając nam całe wybrzeże Jadranu niemal na wyłączność (raczej plażę, morze miało całkiem sporo podwodnych mieszkańców :), woda wtedy miała wyższą temperaturę od powietrza i pływanie w niemal własnym akwenie sprawiało podwójną frajdę.
Tym bardziej, że wyporność wody Adriatyku jest nieziemska, każdy wieloryb, nawet po odjęciu płetw, potrafiłby z gracją unosić się na wodzie, a nie stylem siekierkowym w dół (nie namawiam do sprawdzenia kosztem zwierząt ;).
I tak dostając gratis plażę na wyłączność, bez konieczności wystawiania tabliczki "prive" można uwierzyć, że za marzenia się nie płaci (tylko czasem za ich realizację ;) tak samo jak w to, że ryby mają głos :) ?
Prywatna plaża - marzenie:)Kochana, lustro kupiłam z przeceny w Almi Decor z przeceny. Podobne widziałam tutaj: http://www.armonia.pl/product-pol-1420-Wenecja-Lustro-Niskie-z-Okiennica.html Ściskam mocno:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :), a plaże wystarczą publiczne, zwłaszcza jak wszyscy uciekną ;)
Usuńcóż za kolory...kocham takie błękity, turkusy... :)
OdpowiedzUsuńchciałabym tam teraz być... :)
zamknij oczy i już jesteś ;)
UsuńBardzo miłe wspomnienia z wakacji,chociaż to co w tej wodzie było to nie wiem czy miłe . Wolałabym omijać . Odważna jesteś.Ja bedąc w Chorwacji miałam szczęście mieć kawałek prawdziwie prywatnej plaży ale była bardzo wąska a w czasie przypływu był to tylko pomost .
OdpowiedzUsuń:), my mieliśmy skałki, na które nikt poza nami nie właził ;)
UsuńI love so much your photos!
OdpowiedzUsuńCinzia
Thank You ;)
UsuńI teraz, po przeczytaniu i obejrzeniu: CHCĘ WAKACJI!!!
OdpowiedzUsuńJa tez chcę juz wakacji.... Ale zdjęcia, zachęcaja do odwiedzin...
OdpowiedzUsuńKameleon, Nenka - ja też ;)
UsuńCudowna zapowiedz lata,w tym roku chyba uda mi się odwiedzić tamte rejony więc tym bardziej ucieszył mnie ten wpis
OdpowiedzUsuńpozdrawiam słonecznie
jak Ci dobrze ;), wpisów jeszcze trochę będzie zamiast wakacji ;)
UsuńTurkus rządzi! Woda w takim odcieniu zawsze przywołuje u mnie wspomnienia. Te najlepsze:-)
OdpowiedzUsuńWakacje już tuż, tuż...I to jest fajne:-)
tak, mój ulubiony, takich zdjęć się nie poprawia, sa zawsze dobre ;)
UsuńPiękna, bajeczna Chorwacja! Aż mi się zapragnęło takich nadmorskich wakacji!
OdpowiedzUsuńkto raz ją odwiedzi, pokocha na zawsze ;)
UsuńO jak pięknie wakacyjnie u Ciebie! Taka prywatna plaża to jest coś.
UsuńCudowne słońce i kolory!
Ale mi zrobiłaś przyjemność Jo :D
OdpowiedzUsuńChorwackie klimaty kocham ;) i jestem nimi urzeczona non stop ;)
A ja uwielbiam Twoje ich widzenie ;)
UsuńMieliśmy taką prywatną plażę w ten weekend majowy nad naszym morzem:) Oczywiście z racji pogody - choć na szczęście nie padało. A bezludnie było doprawdy niemalże jak okiem sięgnąć:) A Ty kusisz pięknymi zdjęciami Chorwacją:)
OdpowiedzUsuńoj, jak mi się marzy słońce, a co dopiero ciepło i plaża... :)
OdpowiedzUsuńIluminacja - mnie się też kiedyś taka trafiła w Świnoujściu, koniec września, ciepło pod 30 C i plaża ... puściusieńka ;)
UsuńGosia - myślałam, że już słoneczko dotarło ;)
Chorwacja to również mój tegoroczny kierunek. Co polecasz najbardziej? Raczej zwiedzanie niż plażowanie:)
OdpowiedzUsuńja zawsze lubię zobaczyć jak najwięcej, ale przy dzieciach trzeba stosować zasadę złotego środka ;)
UsuńWidać warto czasem postąpić inaczej niż wszyscy ;-) I nie wysarszyć się jakichś cumulusów ;-)
OdpowiedzUsuńtak, tym bardziej, że cumulusy zazwyczaj wróżą dobrą pogodę ;)
UsuńChorwacje uwielbiam. Po prostu uwielbiam!
OdpowiedzUsuńChyba inaczej się nie da :)
UsuńŚwietnie! Też bym chciała taką prywatną plażę.
OdpowiedzUsuńNie lubię morza - ale to właśnie ze względu na tłumy. Nie lubię tłoku.
Ale taka samotność na plaży i morze tylko dla mnie.
Może polubiłabym morze? :)
Ja tłumów też nie, ale jakoś nie trafiamy na nie, bo jesteśmy zazwyczaj poza sezonem :), polubiłabyś ;)
Usuńpiekne zdjecia, idealna przejrzystosc wody, a plaza na wyłącznośc - bezcenne! :)
OdpowiedzUsuńwoda - tak - jak zwierciadło :)
UsuńRobisz wspaniale zdjecia !
OdpowiedzUsuńdo wspaniałości wiele im brakuje, ale miło, że Ci się podobają - dziękuję :)
OdpowiedzUsuń